Drukuj

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna
 

Oscar 

.... po minucie słuchania człowiek zapomina nawet o tym, ze przed chwilą włączył ekspres do kawy....

 

Fragment książki Wojciecha Sumlińskiego i Tomasza Budzyńskiego. Warto poświęcić czas...

Odpowiedzi na pytania bez odpowiedzi...


Czy kiedykolwiek zadawaliśmy sobie jakieś pytania?...Czy też życie było - mimo wszystko - o tyle prostsze, że nie musieliśmy zbytnio wytężać umysłu - bo sprawy wydawały się jasne?...I nie trzeba było zbytnio dociekać, weryfikować treści - bo istniały tylko dwie strony, My i Oni. Już nie pierwszy raz piszę, że dziś nie wiadomo, kto to Oni a kto MY. ONI-dzisiaj to złożona struktura...tych "Onych" jest wielu...zbyt wielu, by w opozycji do nich powstała też jednolita struktura tworząca Nas. O tyle to dziwne, że ilu tych Onych by nie było to zawsze są to jednak ONI...obcy i podstępni, złowrodzy dla Nas. 
A MY - w swojej masie -  zamiast wyczuć ryzyko i niebezpieczeństwo oraz zjednoczyć jeszcze bardziej - podzielilismy się między sobą i zaczęliśmy ze sobą walczyć o to, ktorzy "Oni" lepsi a którzy gorsi. 
Wielu z nas się wydaje, że "sprawy" rozgrywają się wyłącznie lokalnie i choćby w polskich tylko granicach oraz dzieją się przypadkiem - ot seria pojedynczych wypadków, incydentów, które nie mają ze soba nic wspólnego.

Gdy nagle okazuje sie, że "sprawy" nie sa tak proste, jakimi byśmy chcieli je widzieć...gdy nagle wychodzi na jaw, że nie ma jednego dna ....że mamy do czynienia z dwoma światami ..a nawet z kilkoma...to uciekamy od tej rzeczywistości pozwalając jej się dalej dziać zamiast...zadać pytania.

Udajemy nierzadko, że jak zakryjemy oczy bądź je odwrócimy to wszystko wróci do normy...Udajemy przed samymi sobą...Ze szkodą, mimo wszystko, dla nas samych. Nie chcemy zdawać sobie sprawy z tego, że im bardziej bedziemy odwracać oczy, tym bardziej wszystko to, czego widzieć nie chcemy, przyłoży nam kiedyś tak po plecach i glowie, że już się nie podniesiemy. Nie chcemy zdać sobie też sprawy z tego, że oczy odwracamy MY ale konsekwencje tego poniosą nasze dzieci bądź wnuki. A wystarczy kilka prostych pytań, by potem..kiedyś.. móc spojrzeć własnemu dziecku prosto w oczy.

Gdy nasze dziecko kiedyś zapyta - mamo, dlaczego mi to zrobiłaś? - nie usłyszymy. A zapyta na pewno.

Dziś zapraszam na porcję trudno-strawną.

Ciężko wytrwać przy głośniku, słuchając tych słów choć...nie powiem...opowieść jednak wciąga. Tym się jednak różni od innych opowieści, od których czasem nie mogliśmy się oderwać, wodząc oczami po kartach książek...że dotyczy , w rzeczy samej , nas samych...rzeczy realnych...świata , w którym żyjemy...

Mało tego - opowieść dotyczy świata, który sami stworzyliśmy. Stworzyliśmy go swoją bezczynnością i naiwnością......swoim "nic-nie-robieniem" ...

Bo uwierzyliśmy komuś...jakimś "Onym"..., że już robić nic nie musimy....Ten ktoś wiedział, że uwierzymy...I wiedział, że nic nie zrobimy...Nie pomylił się. Fachowcy w tej branży rzadko się mylą...prawie nigdy....

A my ciągle będziemy to czytać , jak opowieść nie o nas.

 

(przewiń film od początku) 

 


 Gdyby ktoś zechciał poznać więcej szczegółów o świecie, w którym żyjemy, zapraszam tutaj